Małe zawirowania opanowane więc czas napisać notkę :) W ostatnim czasie otrzymałam dwie paczki z produktami do recenzji w ramach współprac. Na moim fanpage'u pochwaliłam się tydzień temu, że firma Eveline wybrała mnie do testowania swoich produktów w ramach akcji na miesiąc listopad :) Wielkość kartonu bardzo mnie zdziwiła, a zawartość jeszcze bardziej :) Kolejną paczką, którą otrzymałam pochodziła ze sklepu Fitomed i zawierała dwa produkty.
Wiecie również, że zakochałam się bez pamięci w Yankee Candle... i z tej okazji, na urodziny dostałam od mojego Miśka moją pierwszą (i na pewno nie ostatnią! :D) świecę!
Spodziewajcie się w najbliższym czasie recenzji tego, co znajduje się na zdjęciach :)
oczywiście moja twarz nie wymaga póki co stosowania tego typu kosmetyków, ale zapewniam że recenzja będzie rzetelna :) Buziaki! |
Mam taki wosk, jeszcze nie odpalony. Na sucho pachnie jak coca cola. Mysle ze w świeta bedzie miał swoją premierę.
OdpowiedzUsuń