Przepraszam Was za to, że dawno nic nowego się tutaj nie pojawiło, ale przechodziłam przez pierwszą sesję w swoim życiu. Wiadomo, że to jest czas intensywnej pracy, myślenia i dawania z siebie więcej niż 100% aby osiągnąć wymarzone efekty w postaci ocen. Na szczęście z USOS'em nie mam problemów :D
Dzisiaj zaprezentuję Wam zapach, który kojarzy się od razu z męskimi perfumami :) Ja osobiście nie kupiłabym mojemu chłopakowi perfum o takim zapachu, ponieważ przeszkadza mi nuta korzenna na pierwszym planie. Gdyby nie ona to zapach pewnie byłby strzałem w dziesiątkę dla mojego nosa :)
Goodies.pl pisze:
Zaśnij głęboko i wejdź do fantastycznego świata dzikiego lasu, w którym buszują rezolutne elfy i duchy, i w którym rozgrywają się zawiłe, miłosne intrygi. Przywitaj się ze słynnym Pukiem i zanurz w fabule spisanej ręką Mistrza Szekspira. A potem... obudź się z tej letniej fantazji i zatoń w męskim aksamicie Midsummer's Night – głębi cudownego wosku, którego kompozycja zainspirowana została losami Tytanii, Hermii i Lizandra. Stań na brzegu jawy i snu, przekonaj się, jak bardzo hipnotyzujące jest połączenie ciężkiego piżma, mahoniowej wody kolońskiej, paczuli i słodkich, korzennych wątków.
Moja opinia:
Wosk bardzo intensywnie pachnie szczelnie zapakowany, a gdy go odpakujemy to czuć go w całym pokoju (nie żartuję). Po zapaleniu małej ilości (z ostatniego zdjęcia - na oko, dwie takie "bryłki" które widać) zapach jest dla mnie zbyt duszący. Może to wina tej nuty korzennej? Nie wiem, ale co do jego intensywności nie można mieć żadnych wątpliwości. Nie kupię go nigdy więcej, jest po prostu dla mnie męczący. Zdecydowanie wolę wąchać perfumy mojego chłopaka ;).
Jeśli lubicie mocne, ostre, intensywne, męskie zapachy to polecam bardzo ten wosk, do kupienia tutaj: http://www.goodies.pl/woski-zapachowe/105-sen-nocy-letniej-midsummers-night.html
hmm bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń